Rozważania o znaczeniu i skuteczności terapii
kontaktowej z udziałem psa w procesie wspomagania rozwoju
Moje rozważania dotyczące znaczenia i skuteczności terapii z udziałem psów, pragnę rozpocząć od przedstawienia sposobów rozumienia i definiowania omawianego zjawiska. Pojęcie terapii z udziałem psa, w sensie metody wspomagającej leczenie, zostało prawdopodobnie po raz pierwszy użyte w roku 1964 przez amerykańskiego psychologa Borysa Levisiona, zajmującego się problematyką autyzmu dziecięcego. Zaobserwował on, że dzieci, cierpiące z powodu autyzmu, mające problemy z nawiązywaniem kontaktów międzyludzkich, chętnie podejmowały relacje z psami. (www.dogoterapia.com.pl).
W Polsce słowem odnoszącym się do tej formy wspomagającej proces leczenia, jest słowo "dogoterapia", które zostało wprowadzone osiemnaście lat temu przez Marię Czerwińską. Przez terapię z udziałem psów rozumie się najczęściej metodę wykorzystującą psa w procesie rehabilitacji osób niepełnosprawnych, która przynosi efekty również w terapii osób starszych i samotnych. Ten rodzaj podejmowanych działań jest jedną z form "zooterapii", rozumianej jako zespół zabiegów wspomagających rehabilitację osób niepełnosprawnych przy użyciu różnych zwierząt: koni, psów czy delfinów.
W niniejszej pracy na określenie omawianego zjawiska proponuję stosowanie pojęcia: terapia kontaktowa z udziałem psa.(za Stowarzyszeniem Terapii Kontaktowej w Koszalinie). Terapia, od greckiego słowa therapeia, oznacza leczenie, od therapeu`ein ? troszczyć się, czcić, leczyć (por. W. Kopaliński, 1988,s.509). Słowo "kontakt" posiada bardzo bogaty zakres i oznacza: łączyć, stykać, powodować łączność, zetknięcie (Mały Słownik Języka Polskiego, 1997, s.338). W moim przekonaniu zajęcia z udziałem czworonogów, przynoszą skutek terapeutyczny właśnie poprzez kontakt. Osoby cierpiące z powodu różnych form niepełnosprawności, bardo często chara kteryzuje osłabiona relacja z otaczającym światem. To właśnie niepełnosprawność czyni tę relację i sam świat odmiennymi. Inny jest świat człowieka zdrowego, mającego kontakt zmysłowy, intelektualny i duchowy z otaczającą rzeczywistością.
Zupełnie inny jest świat człowieka głuchego, niewidomego, niesprawnego ruchowo czy intelektualnie. Terapia kontaktowa,której pośrednikiem może być odpowiednio przygotowany pies i jego przewodnik, sprzyja nawiązywaniu relacji ze światem, przede wszystkim w wymiarze emocjonalno-społecznym. Teoretycznym zapleczem dla pojęcia: terapia kontaktowa może być praca wybitnego znawcy problematyki osobowości człowieka J. Nuttina, który zakłada, że struktura osobowości tworzy się na podstawie relacji jednostki z otaczającym światem. Autor określa tę relację stosunkiem Ja- świat. Jeżeli nie ma świata w doświadczeniu człowieka, to "umiera" osobowość i jej centralna składowa, którą jest struktura " Ja." Znaczenie kontaktu w rozwoju człowieka podkreślają także autorzy reprezentujący orientację humanistyczną w psychologii. J.F.T. Bugental w swoim znakomitym szkicu poświęconym założeniom psychologii humanistycznej pisze, że: "swoista natura człowieka wyraża się poprzez jego ciągłe pozostawanie w związkach z innymi ludśmi.
Psychologia humanistyczna zawsze zajmuje się człowiekiem w jego układach interpersonalnych". (zob. K. Jankowski,1978, s.326). Problem kontaktu człowieka ze światem jest także jednym z osiowych wątków rozważań prof. A. Kępińskiego, który następująco wypowiada się na temat znaczenia relacji emocjonalnych człowieka: "U człowieka sprawa kontaktu uczuciowego z otoczeniem-szczególnie w pierwszych latach życia odgrywa niewątpliwie zasadniczą rolę w rozwoju osobowości i w dalszych kolejach życia".(A. Kępiński,1985, s. 218)...
Beata Popielarska
|